poniedziałek, 26 marca 2012

Pepe and Pikachu


Jakiś czas temu powstały dwie rzeczy na zamówienie. Bluza z Pikachu dla mojej siostry i koszulka dla znajomego. Bardzo proste i przyjemne do wykonania wzory. Co prawda Pepe był nieco wymagający - mieszanie farb, aby powstał odpowiedni odcień pomarańczu. Z efektów jestem zadowolona i już czeka następna bluza do zrobienia o podobnym motywie, więc pewnie niedługo i nią się pochwalę ;>

Wyżej i niżej obrazki, z których wycinałam szablony, dla każdych chyba znane postacie.

***
Recently I've made a Pikachu blouse for my sister and a Pepe t-shirt for my friend. Very easy and nice prints to do, whereas Pepe was a bit more difficult one. I'm happy with the results and now one blouse with similar print is waiting for me to be made, so I will show it soon ;>

Above and below you can see pictures from which I made templates. Everyone knows well these characters.


Tutaj etap powstawania koszulki (jakość zdjęć słaba, bo robione moim telefonem ;d)

***
There you can see the stages of t-shirt formation (quality of photos it's not soo good, because I've made them with my mobile phone ;d)





Just before leaving ;>


The final effect.


Pikachu ;3

piątek, 23 marca 2012

Laid back



W końcu wiosna, słońce i ciepełko. Stęskniłam się strasznie za rowerem i dzisiaj rozpoczęłam sezon, było cudownieeee. A wracając do posta - przywędrowały do mnie zamówione pierścionki, wężowa bransoletka (której nie ma na zdjęciu) i krzyż. W dodatku pochwalę się i tutaj moim legginsami, które kosztowały mnie jakieś 3h pracy - zrobienie wykroju, zszycie, poprawki. Jestem ogromnie z nich dumna, moje pierwsze (i na pewno nie ostatnie) dziecko.

Co do ciuchów - ostatnio wygrzebałam tę koszulę z szafy, kiedyś zabrałam jej mojej mamie i teraz stwierdziłam, że nadaje się idealnie + szara luźna bluza, kupiona kiedyś, kiedyś w sh i biały t-shirt z h&m. Do tego bordowe vansy, zamówione na all, w których pomykam sobie po szkole, no i legi <3.

Projekty:
po pierwsze - uszyć spódnicę z bordowego materiału (taki jak legi)
po drugie - uszyć ogromną, luźną, czarną bluzkę
po trzecie - siedzi mi w głowie coś neonowego - może jakaś spódnica?



















niedziela, 11 marca 2012

Rings inspiration


Im więcej, bardziej oryginalnie i dziwnie, tym lepiej. Connectory, węże, krzyże, pancerze. Każde pieniądze są warte ciekawego pierścionka, a zakupy udane, to takie, z których wracam z nową biżuterią. Ostatnio zamówiłam kilka rzeczy i czekam na nie z niecierpliwością. We wtorek będę już miała je w swoich łapkach, więc pochwalę się nimi pewnie jakoś niedługo ;>

A na dzisiaj trochę inspiracji.


i mój zdecydowany faworyt :>