niedziela, 14 października 2012

Studded ankle boots

Nareszcie je mam. Długo nie musiałam się do nich przekonywać, więc czekałam na nie ze zniecierpliwieniem. Pierwszy raz zobaczyłam je prawdopodobnie na stronie związanej z modą, możliwe, że był to zupełnie przypadkowy lookbook. Na początku wydały mi się odrobinę przesadzone i przekombinowane, ale szybko zmieniłam zdanie. Zdecydowanie wyróżniają się z tłumu i mają w sobie to coś, co sprawiło, że bez wahania sprawiłam je sobie na jesień. Co to takiego? To sztyblety zainspirowane butami od Chloe, które posiadają 3 paseczki zakończone klamerkami, w większości ozdobione drobnymi ćwiekami, ułożonymi w misterny wzór. Moje niestety nie są od Chloe, ale krojem i zdobieniem bardzo je przypominają. Liczyłam, że pojawi się model z czarnej eko-skóry i złotymi ćwiekami, jednak musiałam się zadowolić srebrnymi, chociaż te i tak prezentują się równie ciekawie.







boots - Sequin

baskinka + ćwieki + siateczka - o tym już niedługo ;>

3 komentarze:

  1. niestety malo przypominaja chloe ;> ale tez sa ladne. a jak ogolnie ich jakosc? bo ja tez zamawialam ostatnio buty z sequin i jestem srednio zadowolona

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no trochę jednak mają cech wspólnych ;d jak na moje oko jakość proporcjonalna do ceny i ogólnie jestem zadowolona. a jakie zamawiałaś? i co jest z nimi nie tak?

      Usuń
    2. zamawialam takie sztyblety z okraglymi cwiekami na obcasie, chyba model chelsea. no sa takie lekkie i mialy plastikowe fleki wiec od razu je wymienilam:D

      Usuń